poniedziałek, 18 maja 2015

Dzień w którym pojechałam na działkę.

Cześć, hej i siemanko :)
Dzisiejszy dzień od rana był strasznie zalatany. Rano byłam na rozmowie o pracę (którą dostałam!!!!<3), później byłam w urzędzie, leciałam na złamanie karku do sklepu po bułkę tartą.
Po obiedzie wraz z rodziną pojechaliśmy na działkę. :)
Ja przełamałam swoje obrzydzenie do kur, weszłam do kurnika aby porobić im zdjęcia :o
Pojechaliśmy później nad zalew, na lody i wróciliśmy do domu.
Dziś wieczorem zamierzam porządnie odpocząć, gdyż jutro jest mój pierwszy dzień w pracy.
Trzymajcie za mnie kciuki!!









6 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz!
Na każdy zawsze odpowiadam i zawsze odwdzięczam się u Was na blogu. :)
Jeżeli mnie obserwujesz to napisz mi o tym, żebym ja również mogła Cię zaobserwować. :)