wtorek, 29 marca 2016

Święta święta..

Nie lubię świąt prawie w ogóle. Jedyne co lubię w świętach to jedzenie- i to też nie wszystko. Wszystko jest spoko do czasu kiedy nie zaczną polewać. Wtedy każdy staje się ekspertem w każdej dziedzinie i ni cholery nie da się go przegadać. A ja tylko siedzę, słucham co oni pierdzielą, podczas gdy ja opierdzieliłam już prawie cały sernik.
Tegoroczne święta wielkanocne zaliczam do tych bardziej udanych. Jedzenie było dobre. Co prawda cały niedzielny wieczór przeleżałam z gorączką ale nie mam co narzekać.

A! No i zafarbowałam się na blond!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz!
Na każdy zawsze odpowiadam i zawsze odwdzięczam się u Was na blogu. :)
Jeżeli mnie obserwujesz to napisz mi o tym, żebym ja również mogła Cię zaobserwować. :)